poniedziałek, 27 czerwca 2016

Brexit - okazja dla inwestorów długoterminowych



Uwielbiam takie dni jak ostatni piątek. Ogłoszono wyniki referendum w Wielkiej Brytani i Brexit stał się faktem. Dlaczego uważam, że należy się cieszyć? Przede wszystkim dlatego, że katastrofa jaką jest wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej jest pozorna. Po pierwsze, powątpiewam czy w ogóle dojdzie do jakiegokoliwiek rozłamu. Po drugie, nie dostrzegam długoterminowych zagrożeń dla prowadzenia biznesu w Europie. Jest wręcz przeciwnie ponieważ zróżnicowanie regulacyjne zawsze prowadzi do zwiększenia wolności na wspólnym rynku, a nie do jej zacieśnienia.

Na wiadomość o Brexicie indeksy zanurkowały. Moje polskie spółki traciły rano 6-8%, a zakończyły dzień na spadkach w okolicach 4-5%. Wiele solidnych, rodzimych spółek osiągnęło bardzo niskie wyceny. Dla inwestorów długoterminowych, szczególnie tych, którzy dysponują kapitałem jest to świetna okazja, aby wejść na rynek.

Przyjrzałem się kilku spółkom z WIG20. PZU spadło o 5% do 29,45 zł za akcję i najprawdopodobniej wypłaci w tym roku 7% dywidendę. Możemy kupić tę solidną spółkę po cenie 30% niższej niż rok temu. Czy sytuacja PZU pogorszyła się aż tak bardzo, że ta spółka jest warta 30% mniej niż rok temu? Według mnie nie. Szacuje się, że z tytułu podatku PZU zapłaci 334 mln zł rocznie co odpowiada około 14% rocznego zysku netto. Ta przecena akcji jest okazją dla osób, które chcą kupić i trzymać PZU przez następne 5-10 i więcej lat.

Zwróciłem także uwagę na akcje Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Ta spółka posiada mój ulubiony model biznesowy, jest monopolem jeśli chodzi o tranzakcje na rynku kapitałowym w Polsce. Nie wymaga wysokich nakładów finansowych. Jest dość odporna na recesję, oferuje stabilne przychody oraz zyski. I co najważniejsze, jest "idiotoodporny" co oznacza, że trudno coś w spółce zepsuć poprzez złe decyzje zarządzających. Jeśli przyjrzycie się raportom finansowym spółki to dostrzegniecie, że spółka posiada 480 mln zł na koncie (przy zadłużeniu 134 mln) co stanowi 35% kapitalizacji spółki. Na dywidendę w tym roku przeznaczone będzie około 100 mln zł co oznacza, że nawet po jej wypłacie w kasie zostanie nadal prawie 400 mln. A przecież w między czasie spółka jeszcze wypracuje zyski w II kwartale. W I-szym zarobiła 34 mln zł. GPW planuje wypłacić 2,36 zł na akcję co przy obecnej cenie akcji daje ponad 7% dywidendę. Jestem pod wielkim wrażeniem jak tanie są akcje tej spółki, którą uważam, za maszynę do robienia pieniędzy.

Wczoraj zwiększyłem swoją pozycję w GPW o 87 akcji kupionych po średniej cenie 32,35 zł.
Aktualizacja (2 lipca, 2016). Na kolejnej sesji dokupiłem 13 akcji GPW po cenie 32.43 zł oraz 32 akcje Polna SA po cenie 20.08 zł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz