poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Nowa spółka w portfelu Lentex SA



Poniżej lista głównych powodów dla których zdecydowałem się na ten zakup:

  • Lider w produkcji wykładzin i włóknin w Polsce (60% to sprzedaż w Polsce, 40% eksport)
  • Spółka z wieloletnią tradycją, jest na giełdzie od 1997 roku, chwali się że istnieje od 1911 roku.
  • Produkty, które zawsze będą potrzebne, np. wykładziny czy włókniny higieniczne.
  • Spółka dynamicznie się rozwija, w przeciągu ostatnich 5 lat zwiększyła przychody z 167 do 477 mln (285%) i zysk netto z 5.2 do 49 mln (940%).
  • Spółka przejęła ostatnio pakiet kontrolny w innej spółce branżowej Novita SA, którą równiez posiadam w portfelu
  • Lentex agresywnie skupuje swoje akcje, w tym roku umorzył 5% akcji
  • Spółka ogłosiła dzisiaj, że zamierza ogłosić wezwanie na 6 milionów akcji (ok 10% całości) po cenie 9.75 zł za akcję w ramach programu skupu. Oznacza to premię w stosunku do dzisiejszej ceny na poziomie ~20%!

Zakupiłem dzisiaj 600 akcji Lentex SA po średniej cenie 8.15 zł.

Aktualizacja 29 sierpnia.

Spółka opublikowała dobre wyniki za pierwszą połowę tego roku. Cena akcji nieznacznie spadła w ciągu ostatnich kilku dni. Zdecydowałem się powiększyć pozycję. Dokupiłem 400 akcji po 7.90 zł. Posiadam aktualnie 1000 akcji Lentex kupionych po średniej cenie 8.06 zł.


2 komentarze:

  1. Witam
    Lentex jak spoglądam na wykres może zadowolić zarówno inwestora preferującego spółki dywidendowe jak i cykliczne. Bardzo stabilne przychody, a w zeszłym roku pokaźny zysk i przyzwoita dywidenda. Też sądzą, że to ciekawa propozycja do portfeli dywidendowych.

    Ps. Nie ukrywam, że czekam na wpis o spółkach amerykańskich ;)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi się, że rynek niedocenia ten spółki i jest trochę zapomniana. Podobnie było z Novitą i udało mi się na niej już sporo zarobić. Dzisiaj wyszły wyniki za pierwszą połowę roku, według mnie bardzo dobre. Dokupiłem jeszcze trochę akcji i zaktualizowałem wpis.

    Dobrze wiedzieć bo zwlekam z tym wpisem od dłuższego czasu! Teraz muszę coś wrzucić :)

    OdpowiedzUsuń